czwartek, 13 lutego 2014

6. Bardko i krajki oraz coś użytkowego

W oczekiwaniu na krosno snuję sobie krajki wszelakiego rodzaju.
Bardko, z patyczków bambusowych do ryżu zrobiłam sobie zaraz po powrocie z Łucznicy



jest bardzo lekkie i wygodne,
a po niewielkim przeszlifowaniu bardzo gładkie 
i delikatne w dotyku.
W ramach przypomnienia wzorów 
utkałam z cieniutkiej przędzy,



a z podwójnej grubości włóczki




Oczywiście wykorzystałam grubasy
 robiąc rzeczy użytkowe - etui do komórki





a z pozostałego paska




Pozdrawiam cieplutko Aśka:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowa:)