"No tego jeszcze nie próbowałam" - stwierdziłam do siebie w duchu:)
I zaczęło się.
Internet poszedł w ruch - co to jest?, jak to działa?, jakie ma wymiary? jak się tego można nauczyć?...... Nie muszę dalej pisać pytań i wątpliwości z tym związanych bo każdy kto zaczynał wie o co w tym wszystkim biega.
Na allegro nabyłam trochę dostępnej literatury w języku polskim
Z tego dzieła
udało mi się zrobić nawet wzornik, ale ta technika nie przypadła mi do gustu
Najbardziej nurtowała mnie budowa krosna. A, że jestem wyjątkowo uparta grzebałam w necie w poszukiwaniu czegoś konkretnego i w końcu po 2 tygodniach znalazłam prawdziwą perełkę
Muszę na zakończenie powiedzieć, że z każdej z powyższych książek można jakieś drobne detale wyciągnąć, przerażające są dla mnie te dziwne wyliczenia, ale stwierdzam jedno nie ma to jak praktyka.
A nabyłam ją w Łucznicy, ale o tym już następnym razem.
Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
Po pierwszych kontaktach z polskojęzyczną literaturą zastanawiałam się, czy na pewno te książki są napisane w moim ojczystym języku, ale z czasem bardzo zyskują :)
OdpowiedzUsuń